Elżbieta Dzikowska odkrywa okolice Krosna

Elżbietę Dzikowską, znaną podróżniczkę, zachwyciły podkrośnieńskie lasy i muzeum Marii Konopnickiej. Przez kilka dni zwiedzała okolice Krosna, zbierając materiały do drugiego tomu swej książki „Groch z kapustą, czyli odkrywanie Polski”
– W Bieszczadach jestem dwa razy w roku, ale dalsze okolice zaniedbywałam. Teraz miałam okazję nadrobić zaległości. Jestem zachwycona Rymanowem, Iwoniczem. To takie piękne, zadbane uzdrowiska. Naprawdę godne polecenia – mówi Elżbieta Dzikowska. W czasie kilkudniowego pobytu na ziemi krośnieńskiej, której poświęci rozdział w nowym tomie „Grochu z kapustą”, oglądała nie tylko uzdrowiska. – Byłam także w skansenie w Bóbrce. Po raz pierwszy zwiedziłam muzeum Marii Konopnickiej i jestem nim zachwycona. Ma pięknie zachowany jednorodny, secesyjny styl. Wspaniały jest także kościół w Haczowie – dodaje pisarka.
Elżbieta Dzikowska w swojej książce będzie zachęcała także do przyjrzenia się podkarpackiej przyrodzie. Pisarke i podróżniczkę zachwyciły okoliczne lasy. Po raz pierwszy widziała ptasią czereśnię i czarną brzozę i o nich napisze w książce. Była w Dębinie w Krościenku Wyżnym i podziwiała rosnące tam dęby – pomniki przyrody. – Pokazaliśmy również „Złotą Studzienkę” w rezerwacie Tysiąclecia pod Cergową, źródło-pomnik przyrody „Bełkotkę” i pomnikowe drzewa z terenu Nadleśnictwa Dukla – wylicza Edward Marszałek z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. – W Lipowcu bardzo podobały mi się plenery do konnej jazdy w stanicy konnej Józefa Kuśnierza. Chętnie sama bym pojeździła w tych okolicach. Próbowałam ciastek z cukierni Marka Bargła, który może pochwalić się zdobyciem trzykrotnego mistrzostwa świata cukierników. Ciasto z tej cukierni zawiozłam jako prezent swoim przyjaciołom – opowiada Dzikowska.

Podróżniczka wykorzystała pobyt na ziemi krośnieńskiej również do fotografowania kory drzew. Od jakiegoś czasu jej pasją jest uwiecznianie „makroobrazów” na korze drzew. Elżbieta Dzikowska zafascynowana sztuką natury mówi – W niektórych z tych makroobrazów można by się dopatrzyć wspaniałych abstrakcji.

Wykonane w różnych częściach świata zdjęcia kory drzew znajdą się na wystawie w warszawskiej galerii „Na Zapiecku”. Wernisaż planowany jest na styczeń przyszłego roku.

A drugi tom „Grochu z kapustą” ukaże się na Międzynarodowych Targach Książki w kwietniu przyszłego roku.

Tekst: Anna Gorczyca