Piękny, słoneczny dzień 11 października, piątek, na ulicy Grunwaldzkiej w malowniczym Przemyślu, został nagle zakłócony przez tragiczne zdarzenie. Groteskowe zderzenie między dwoma samochodami zaowocowało kontuzjami dla obu kierowców.
Aspirant Joanna Golisz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu, podała do wiadomości publicznej szczegółowe informacje o zdarzeniu. Na wspomnianej ulicy doszło do katastrofalnego zderzenia czołowego między dwoma pojazdami – suzuki i mercedesem.
Jak wyjaśniła aspirant Joanna Golisz, kobieta, która była w wieku 57 lat i mieszkała w Przemyślu, prowadziła suzuki. Mercedesem natomiast kierował 53-letni mężczyzna, rezydent powiatu przemyskiego. W wyniku tego niefortunnego zdarzenia, obie osoby za kierownicą odniosły obrażenia wymagające natychmiastowej interwencji medycznej.
Aby zaradzić sytuacji, na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano odpowiednie służby. Zadaniem tych jednostek było zabezpieczenie miejsca zdarzenia i udzielenie pomocy poszkodowanym. Na miejsce przybyły dwa patrole policji, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz dwie jednostki straży pożarnej z Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.
Obie osoby prowadzące pojazdy zostały ewakuowane do najbliższego szpitala za pomocą karetki pogotowia ratunkowego. Wiadomo, że mężczyzna prowadzący mercedesa był trzeźwy podczas zdarzenia. Niestety, kobieta prowadząca suzuki była w tak złym stanie zdrowia, że nie mogła poddać się badaniu alkomatem.