Nie będzie większej liczby łodzi motorowych na zalewie Solińskim. Strefa ciszy zostanie utrzymana – zapewnia starosta leski Marek Scelina. Jest już przygotowana uchwała i radni powiatu najprawdopodobniej przyjmą ją w przyszłym tygodniu.
Po Zalewie Solińskim będą mogły pływać motorówki policji, straży pożarnej, rybackiej, WOPR-u , elektrowni i dwie łodzie badawcze. Prawo do tego będą mieli także właściciele wypożyczalni sprzętu pływającego, jeśli mają go więcej niż 25 sztuk i to tylko w wypadku koniecznej interwencji czy akcji ratunkowej. Pływać będzie również biała flota. Armatorów czeka jednak najprawdopodobniej wymiana silników na wyprodukowane po 1990 roku.
Jeśli podobną uchwałę przyjmą radni powiatu bieszczadzkiego – a wszystko na to wskazuje – wszyscy którzy obawiali się najazdu „zmotoryzowanych wodniaków” będą zadowoleni.