Przez Podkarpacie będzie przebiegał prawie 200 – kilometrowy odcinek międzynarodowego szlaku rowerowego łączącego Roscoff w północnej Francji z Odessą.
Trasa jest już wyznaczona na mapie i wiadomo, że będzie wiodła przez Czarną koło Dębicy, Kolbuszową, Łańcut, Leżajsk, Próchnik, Krasiczyn, przedmieścia Przemyśla aż do Medyki. – Wyznaczając trasę braliśmy pod uwagę piękno krajobrazu i stan dróg, muszą to być boczne drogi o dobrej nawierzchni – tłumaczy Stanisław Polański, prezes rzeszowskiego oddziału PTTK.
Na trasie szlaku znalazły się m.in. skanseny w Kolbuszowej i Medyni Głogowskiej, zamek w Łańcucie, Próchnik z drewnianą zabudową i forty w okolicy Krasiczyna. – Na oznakowanie szlaku potrzeba kilkanaście tysięcy złotych, tych pieniędzy nie ma – mówi Polański i dodaje, że liczy na dofinansowanie z Ministerstwa Gospodarki lub z funduszy unijnych.