Kilkadziesiąt cennych pamiątek po malarce Leli Pawlikowskiej otrzymało Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej. Ofiarodawczynią jest mieszkająca w Kanadzie wnuczka artystki, która przyjechała do Polski na wystawę w Bibliotece Jagiellońskiej poświęconą jej babce. Wśród nowych eksponatów przemyskiego muzeum znalazły się: rysunki, rodowy sygnet z herbem, pierścionek zaręczynowy malarki i notatnik jej męża. Najciekawsze są zbiory albumów Leli Pawlikowskiej z jej londyńskich wystaw, a wśród nich album poświęcony Księżnej Dianie. Artystka malowała głównie portrety członków arystokratycznych rodzin angielskich oraz wielkich postaci polskiej emigracji. Za kilka lat przemyskie muzeum przeniesie się do nowego budynku w centrum Przemyśla. Dyrektor placówki planuje otworzyć tam stałą wystawę poświęconą rodzinie Pawlikowskich, która przez kilkadziesiąt lat była głównym mecenasem sztuki w regionie.