BIESZCZADY. Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa na Tarnicę ma wieloletnią tradycję, zazwyczaj odbywa się ona już w wiosennej aurze. Tym razem jednak pątnikom przyjdzie podchodzić na szczyt w bardzo trudnych warunkach. W górach zalega jeszcze ponad metr śniegu. Przy temperaturach dodatnich zapada się w nim głęboko, co powoduje szybkie zmęczenie organizmu i przemakanie odzieży. W ubiegłym roku ratownicy GOPR interweniowali na Drodze Krzyżowej kilkanaście razy. Aż 7 osób zwieziono z gór, z czego 2 trafiły do szpitala. To skutek przeliczenia się z siłami i nieprzygotowania do warunków panujących w górach.
Wędrujący w Wielki Piątek na Tarnicę powinni mieć ze sobą solidne, nieprzemakalne buty turystyczne, ochraniacze, odzież przeciwwiatrową, odzież na zmianę, gorące napoje, wysokokaloryczne pożywienie. Na szlaku czuwać będzie wprawdzie ponad 20 ratowników, ale lepiej jest zejść z gór o własnych siłach i później wesoło świętować.