Znaczne zatory na drogach Podkarpacia to wynik rosnącej liczby samochodów ciężarowych, które gromadzą się w oczekiwaniu na odprawę celną na przejściu granicznym Polska-Ukraina. Ogromna kolejka ciężarówek liczy już imponujące 115 kilometrów. W sumie, to aż 1390 pojazdów wstrzymało swoją podróż w oczekiwaniu na przepustkę.
Informację o skali problemu przekazała PAP komisarz Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, która zaznaczyła, że w owym unikalnym korku ustawiają się samochody ciężarowe na dwóch drogach krajowych – nr 94 i 77, które biegną przez region Podkarpacie.
Wielokilometrowe zatory obejmują tereny wielu powiatów. Na liście tych najbardziej dotkniętych znalazły się powiaty: przemyski, jarosławski, przeworski, łańcucki. Początek gigantycznego sznura ciężarówek można dostrzec już w powiecie ropczycko-sędziszowskim.
Szereg czekających do odprawy tirów składa się z 1390 pojazdów, które razem tworzą niemały problem, zajmując aż 115 km dróg. – Policjanci dokładają wszelkich starań, aby samochody ciężarowe były ustawiane w miejscach, gdzie jest to możliwe i bezpieczne. Chcemy uniknąć stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu – zaznaczyła komisarz Kopeć.
Szacunkowy czas oczekiwania na rozpoczęcie odprawy celnej w Medyce dla kierowców tych ciężarówek to aż 107 godzin. W porównaniu, w sobotę wynosił jeszcze 140 godzin – podała Krajowa Administracja Skarbowa w niedzielę.