Można strzelać do bobrów

Wojewoda Podkarpacki zgodził się na odstrzał 50 bobrów żyjących na terenie Gospodarstwa Rybackiego „Grądy” w Budzie Stalowolskiej koło Nowej Dęby. Wnioskowali o to właścieciele „Grądów”, argumentując, że zwierzęta wyrządzają szkody w gospodarstwie. Straty od 2001 roku to 26-eść tysięcy złotych. Przeciwko odstrzałowi była Wojewódzka Rada Ochrony Przyrody, jej zdaniem działania takie są nieskuteczne, bo myśliwi nie mają doświadczenia w polowaniu na bobry. W zamian proponowała budowę specjalnych zabezpieczeń. Wojewoda uznał jednak że koszty takich obwałowań byłyby zbyt duże i nie mógł by ich sfinansować budżet państwa. Zobowiązał Państwową Straż Łowiecką w Rzeszowie do przeszkolenia myśliwych i nazdorowania odstrzałów. Będą one trwały do 28 lutego i od 2 listopada do 28 lutego przyszłego roku.