Nowe szaty bieszczadzkich przewodników

Na co dzień w tłumie turystów wyróżniać się będą jaskrawoczerwonym ubraniem: czapką, koszulką i kurtką. W czasie wielkich uroczystości występować będą w czarnych kapeluszach i pelerynach – w takich strojach będą pracować przewodnicy ze Stowarzyszenia Przewodników Turystycznych Karpaty. Stowarzyszenie zrzesza 38 przewodników beskidzkich i bieszczadzkich. – Wszyscy mają uprawnienia nadane przez wojewodę podkarpackiego. Mogą oprowadzać turystów w Beskidach, Bieszczadach i rejonie przygranicznym Słowacji – informuje Stanisław Orłowski, przewodniczący stowarzyszenia i dodaje: – Te czerwone czapki i koszulki z logo stowarzyszenia to służbowy strój przewodnicki, który ma nas wyróżniać . Każdy kto idzie z nami w góry musi wiedzieć kto jest bacą, kto tu przewodzi – wyjaśnia Orłowski.

Koszulki, kurtki i czapki już trafiły do przewodników. Lada tydzień powinni dostać również czarne kapelusze, które będą częścią stroju galowego. – Są to kapelusze wzorowane na tych, które nosili przed wojną żołnierze pułku strzelców huculskich z Kołomyi z 11 Karpackiej Dywizji Piechoty. Będziemy je nosić z biało-czerwoną tasiemką i biało-czarno -czerwonym piórkiem – mówi szef stowarzyszenia. Kapelusze będą noszone razem z peleryną, nawiązującą do peleryn podhalańczyków i tatrzańskich górali. Przewodnicy szukają teraz lekkiego i nieprzemakalnego materiału.

Takie same stroje będą nosić również przewodnicy górscy na Słowacji , Ukrainie , Rumunii. Różnić się będą kolorem tasiemek na kapeluszach.

Anna Gorczyca – Gazeta w Rzeszowie