Do województwa podkarpackiego wpłynęły dwie oferty na dostawę trzech nowoczesnych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Obie propozycje niestety przekraczają planowany budżet samorządu. Mimo to, jedna z nich jest tylko nieco droższa od zakładanej sumy. Zakłada się, że dostawa tych pojazdów będzie mogła być zakończona pod koniec 2027 roku, około przełomu listopada i grudnia.
Powtórzenie przetargu na dostawę trzech 5-członowych elektrycznych pociągów (wraz z zapewnieniem utrzymania do momentu pierwszego przeglądu P4) dla województwa podkarpackiego można uznać za sukces. W wyniku tego procesu, samorząd otrzymał aż dwie oferty. Warto tutaj przypomnieć, że w przypadku pierwotnego przetargu nie zgłosiła się żadna firma.
Samorząd przewidział na realizację tego zadania budżet wynoszący 151,29 milionów złotych. Z kolei najtańsza oferta, złożona przez firmę Newagu, opiewa na kwotę 154,795 milionów złotych. Kwota ta obejmuje zarówno dostawę pojazdów, jak i ich utrzymanie, które jest wycenione na 24 miliony złotych. Droższa propozycja przysłana została przez poznańską firmę Cegielski. Ta firma oferuje realizację zadania za prawie 203 miliony złotych brutto, z czego sam koszt utrzymania wynosi 40,08 milionów złotych.
W specyfikacji technicznej dla oferowanych pojazdów założono takie parametry jak: maksymalna prędkość wynosząca 160 km/h, układ drzwi w konfiguracji 1–2–2–2–1, zewnętrzne drzwi w kabinie maszynisty oraz minimum 240 miejsc siedzących. Przewiduje się również przyspieszenie rzędu ≥ 0,8 m/s2. Wykonawca ma zapewnić miejsce na przewóz co najmniej czterech rowerów na stojakach lub wieszakach. W samych pociągach powinny znaleźć się gniazdka elektryczne, automaty do sprzedaży biletów oraz sieć wifi. Fotele mają być wygodne, rozmieszczone w układzie 2+2, wyposażone w uchwyty dla pasażerów stojących, podłokietniki, wieszaki na ubrania, schowki na czasopisma i magazyny, stoliki oraz kosze na śmieci.